Nicola Zalewski wspomina swojego tatę. Kim był Krzysztof Zalewski?

Nicola Zalewski to niewątpliwie jeden z najbardziej obiecujących piłkarzy w naszym kraju, który mimo młodego wieku może pochwalić się niemałym sukcesem. Od początku jego piłkarskiej drogi bardzo mocno kibicował mu jego ojciec, Krzysztof Zalewski. Niestety, mężczyzna nie może już uczestniczyć w spotkaniach syna z największymi drużynami świata, ponieważ odszedł zbyt wcześnie. Co o nim wiadomo? Czy Nicola Zalewski wspomina swojego tatę? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Nicola Zalewski – najważniejsze informacje

Nicola Zalewski to najmłodszy zawodnik w naszej reprezentacji. Urodził się 23 stycznia 2002 roku w Tivoli. Jego kariera rozpoczęła się w USD Zagarolo, skąd przeniósł się do młodzieżowych drużyn AS Roma, by stopniowo piąć się po szczeblach juniorskich zespołów. W maju 2021 roku zadebiutował w pierwszym zespole Romy podczas meczu Ligi Europy UEFA z Manchesterem United, a już kilka dni później zaliczył debiut w Serie A przeciwko FC Crotone, notując asystę przy bramce na 5:0. Zalewski szybko stał się ważnym elementem drużyny, co potwierdził udziałem w wygranym meczu finałowym Ligi Konferencji Europy UEFA z Feyenoordem Rotterdam.

Nicola ma za sobą również imponującą karierę reprezentacyjną, zaczynając od występów w polskich kadrach młodzieżowych, od U-16 aż po U-21, gdzie zdobył łącznie trzy bramki. W dorosłej reprezentacji Polski zadebiutował w 2021 roku i do końca 2023 roku rozegrał 14 meczów.

Kim był Krzysztof Zalewski?

Tata Nicoli Zalewskiego, Krzysztof Zalewski to postać, którą znamy przede wszystkim ze wzruszających zdjęć z meczów, w których brał udział jego syn. Mężczyzna nigdy nie udzielał się publicznie, sam nie był związany z piłką nożną. Wiadomo jednak, że wraz ze swoją ówczesną partnerką Ewą, obecnie żoną i matką Nicoli wyemigrowali do Włoch w 1989 roku, zakładając nowe życie poza granicami kraju. Para pobrała się w Watykanie i wiodła szczęśliwe życie.

Niestety, Krzysztof Zalewski zachorował. Jak sam mówił: 

“Mam najcięższą formę raka. Niestety, to nowotwór galopujący, z przerzutami. Po sześciu miesiącach chemioterapii było dobrze, później miałem zapaść i w ostatniej chwili mnie „wyciągnęli”. Niedawno po prostu przestałem oddychać i było naprawdę groźnie.”

Mimo choroby nie przestawał wspierać swojego syna w osiąganiu marzeń. Mówił nawet o tym, że czeka jedynie na jego występ w reprezentacji naszego kraju, po czym może odejść. Niestety, jego słowa okazały się prorocze. Mężczyzna wziął udział w meczu z San Marino w Serravalle (7:1), w którym Nicola zadebiutował w barwach narodowych. Niestety, zaledwie 3 tygodnie później odszedł. 

Nicola Zalewski wspomina ojca

Nie da się ukryć, że Krzysztof Zalewski był niezwykle ważną postacią w życiu Nicoli Zalewskiego. Tata był jego najwierniejszym kibicem i największym wsparciem. Dlatego też w rocznicę śmierci Nicola Zalewski opublikował wzruszający wpis: 

„Jak ten czas leci, minął już rok, odkąd cię tu nie ma. A wydaje się, jakby to było wczoraj. Spójrz na to zdjęcie… Zawsze to było twoim marzeniem, NASZYM marzeniem. Zawsze mi mówiłeś: ‘Czekam tylko na twój debiut w reprezentacji, potem mogę odchodzić’. Dziś żyję naszym marzeniem na całego, ale bez ciebie, wiedząc jednak, że zawsze jesteś ze mną – nawet jeśli nie fizycznie.

Tyle dni przeżytych wspólnie, tyle śmiechu, dyskusji, radości i cierpień… Zawsze wszystko razem, ponieważ to zawsze odróżniało nas od reszty. Jeśli dziś stałem się takim człowiekiem to muszę podziękować przede wszystkim tobie, twoim wskazówkom. Dałeś mi prawdziwie zrozumieć wartość każdej pojedynczej rzeczy, każdej pojedynczej osoby i każdej chwili.”nstagramie

– napisał na Instagramie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *