Nie da się ukryć, że partnerki polskich piłkarzy cieszą się sporym zainteresowaniem mediów. Jak się okazuje, często dotyczy to nie tylko polskich, ale również zagranicznych portali plotkarskich. Przekonał się o tym Kiwior. Po tym jak dołączył do klubu Arsenal Londyn brytyjskie media nie mogły wyjść z zachwytu nad jego drugą połówką. Kim jest dziewczyna Kuby Kiwiora i dlaczego wzbudziła tak duże zainteresowanie? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Kuba Kiwior – co warto o nim wiedzieć?
Jakub Kiwior, młody i utalentowany polski obrońca, zyskał międzynarodowe uznanie dzięki swoim imponującym występom w klubie Arsenal FC. Urodzony 15 lutego 2000 roku w Tychach, Kiwior szybko wykazał się niezwykłym talentem do piłki nożnej, co zaowocowało jego transferem do prestiżowego klubu RSC Anderlecht, gdzie spędził kluczowe lata swojej młodzieżowej kariery. Jego rozwój w Belgii pozwolił mu na zdobycie mistrzostwa Belgii U-17 i występy w Lidze Młodzieżowej UEFA.
Kiwior kontynuował swoją karierę w MŠK Žilina i Spezia Calcio, gdzie jego umiejętności obronne i zdolność do gry pod presją zostały docenione przez skautów z całej Europy. Jego obecny klub, Arsenal FC, zauważył jego potencjał i sprowadził go do Londynu w styczniu 2023 roku. Od tego czasu Kiwior stał się ważnym elementem drużyny, wykazując się nie tylko solidnością w obronie, ale i zdolnością do wspierania ataku, co potwierdzają statystyki z sezonu 23/24, gdzie na swoim koncie ma już 17 występów, 1 bramkę i 3 asysty.
Poza klubową karierą, Kiwior ma na swoim koncie 21 występów w reprezentacji Polski, co świadczy o jego roli jako kluczowego zawodnika narodowej kadry. Jego wartość rynkowa, szacowana na 25 milionów euro, odzwierciedla jego znaczenie na arenie międzynarodowej i potencjał, który może jeszcze zrealizować w nadchodzących latach.
Kim jest dziewczyna Kuby Kiwiora?
W sieci możemy natknąć się na sporo doniesień na temat tego, kim jest dziewczyna Kuby Kiwiora. Warto jednak już na samym początku sprostować jedną rzecz – kobieta nie jest już dziewczyną czy narzeczoną znanego piłkarza lecz jego żoną. Para podzieliła się wspólnymi zdjęciami ślubnymi dokładnie 43 tygodnie temu.
Klaudia Kowalczyk, bo takie nazwisko nosi kobieta jest w związku z Kiwiorem od 2020 roku. Co ciekawe, jest o osiem lat starsza od swojego wybranka. Mimo to w 2021 roku zdecydowała się na przyjęcie jego oświadczyn a następnie na ślub. Jednak nie to budzi sensację w mediach. Znacznie częściej rozpisują się one na temat tego, że została ona zwyciężczynią konkursu Queen of Germany Twerk Competition w 2017 r., a także dotarła do półfinału Mistrzostw Europy Twerk w 2018 r. i jest gospodarzem Poland Twerk Champions. Kobieta jest również bardzo aktywna jako influencerka. Jej konto na instagramie obserwuje obecnie prawie 81 tysięcy obserwujących. Nie boi się wstawiać na nim odważnych fotografii i filmów, które demonstrują jej taniec. Warto również wspomnieć o tym, że jest kobietą wykształconą: ukończyła Śląską Wyższą Szkołę Medyczną w Katowicach na kierunku dietetyka ze specjalizacją dietetyk sportowy.
Co mówią o niej media?
Twerkowanie to dość kontrowersyjny taniec, który polega przede wszystkim na dość frywolnych ruchach bioder oraz potrząsaniu pośladkami. Jego korzenie sięgają tradycyjnych tańców plemiennych Afryki, w szczególności tańca mapouka z Wybrzeża Kości Słoniowej. Taniec ten zyskał popularność w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza wśród społeczności Afroamerykańskiej w Nowym Orleanie, gdzie stał się charakterystyczną częścią kultury hip-hopowe.
W naszym kraju wciąż budzi skrajne emocje i nie zawsze jest obierany dobrze. Żona Kuby Kiwiora nie ma z tym jednak problemu. Po jego przenosinach do Arsenalu brytyjskie media bowiem bardzo szybko zachwyciły się jej talentem i świadomością własnego ciała. Kobieta spotkała się z wieloma pozytywnymi komentarzami doceniającymi jej umiejętności taneczne oraz urodę. Zachwycały się nią nie tylko media, ale również internauci. Wśród licznych głosów znaleźć możemy komentarze takie jak:
- „To dlatego twój chłopak gra dobrze”,
- „Świetne ruchy, oby luby był dziś w pełni zmotywowany”,
- „Kiwior GOAT”,
- „Kiwior jesteś szczęściarzem”,
- „Wow, sexy”.
Brytyjskie media zaś nazywają ją często królową twerku.
Pozostaje nam więc życzyć szczęścia Kiwiorowi oraz jego wybrance oraz dalszych sukcesów w dziedzinach, w których się specjalizują. Jak widać, nie brakuje im bowiem talentu oraz sprawności – czy to na boisku, czy też na parkiecie.
