Ivan Perisić oficjalnie zostaje w PSV Eindhoven. Doświadczony skrzydłowy, który jeszcze niedawno rozważał zakończenie kariery, związał się z holenderskim klubem nową umową.
PSV poinformowało, że Chorwat podpisał kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2027 roku. To oznacza, że jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy z Bałkanów zostaje w Holandii na dłużej.
A signature worth framing 🖋️ pic.twitter.com/5ii6iRo3LM
— PSV (@PSV) June 27, 2025
Niespodziewana metamorfoza Perisicia
Kiedy Perisić opuszczał Hajduka Split, wielu sądziło, że zbliża się do sportowej emerytury. Tymczasem jego przeprowadzka do PSV okazała się jedną z najlepszych decyzji w jego karierze. 36-latek nie tylko stał się jednym z liderów drużyny, ale również miał ogromny wkład w zdobycie mistrzostwa kraju. W sezonie zanotował 35 występów, strzelił 16 goli i dorzucił 11 asyst, co dla zawodnika w tym wieku jest wynikiem godnym podziwu.
Wielu kibiców i ekspertów spodziewało się, że Perisić po prostu dogra sezon w roli rezerwowego. Tymczasem zawodnik pokazał, że wciąż potrafi robić różnicę na boisku.
Plotki o Barcelonie ucichły
W ostatnich tygodniach pojawiały się sensacyjne doniesienia o możliwym transferze Perisicia do FC Barcelony. Hiszpańskie media spekulowały, że Hansi Flick widziałby Chorwata jako wzmocnienie szerokiej kadry „Dumy Katalonii”. Sam zawodnik nie odnosił się do tych informacji, co tylko podsycało plotki.
Ostatecznie jednak Perisić wybrał stabilizację i pewną pozycję w PSV. Decyzja o pozostaniu w Eindhoven może też oznaczać, że przygotowuje się do ostatniego dużego turnieju w karierze – Mistrzostw Świata 2026, które mają być jego ostatnim występem w narodowych barwach.
Nowa umowa to nie tylko nagroda za świetny sezon, ale też sygnał, że klub widzi w nim lidera i mentora dla młodszych zawodników. Perisić, który grał m.in. w Interze, Bayernie czy Tottenhamie, dysponuje ogromnym doświadczeniem.