Już w niedzielę dojdzie do ostatniego El Clasico w tym sezonie.
Już w niedzielę na stadionie olimpijskim w Barcelonie dojdzie do wielkiego starcia – FC Barcelona podejmie Real Madryt w kolejnym emocjonującym wydaniu El Clasico. Spotkania tych drużyn nie potrzebują dodatkowej otoczki, by przyciągać uwagę milionów kibiców na całym świecie.
Znany arbiter poprowadzi hitowe starcie
Do roli głównego arbitra wyznaczono Alejandro José Hernándeza Hernándeza, który należy do najbardziej rozpoznawalnych sędziów w hiszpańskiej piłce. 42-latek ma za sobą setki meczów w LaLiga i europejskich pucharach.
W trwającym sezonie sędziował już 29 spotkań, pokazując aż 128 żółtych kartek i cztery czerwone. To liczby, które dowodzą, że nie waha się sięgać po kartki, gdy sytuacja tego wymaga. Właśnie taka zdecydowana postawa może okazać się kluczowa w starciu, gdzie emocje często biorą górę nad rozsądkiem.
Hernández Hernández nie po raz pierwszy znajdzie się w centrum wydarzeń podczas El Clasico – już wcześniej prowadził spotkania pomiędzy Realem i Barceloną, co daje mu przewagę w postaci znajomości napięcia towarzyszącego tej rywalizacji.
W marcu sędziował mecz Realu Madryt z Realem Betis, zakończony porażką „Królewskich” 1:2. Z kolei w lutym poprowadził widowiskowy pojedynek w Copa del Rey pomiędzy Barceloną a Atletico Madryt, zakończony remisem 4:4.
Na liniach wspierać go będą Juan Martínez Munuera i Diego Barbero Sevilla – również arbitrzy z dużym doświadczeniem w meczach najwyższej rangi.
Choć El Clasico zawsze niesie ze sobą ogromną presję, tym razem jej poziom sięga zenitu. FC Barcelona nadal walczy o tytuł mistrza Hiszpanii, a każdy punkt ma znaczenie. Ewentualna wygrana może przybliżyć drużynę Hansiego Flicka do upragnionego celu. Z kolei Real Madryt nie może pozwolić sobie na kolejną stratę punktów, jeśli chce pozostać w walce o tytuł.